KAŻDY JEST W CZYMŚ DOBRY

  Z okazji Dnia Dziecka rodziny przyznawały dzieciom tytuł "Najlepszego w ...", a dzieci wykonały dyplomy. W czym jesteśmy najlepsi?

                      

PORTRET MOJEJ MAMY

1

Moja Mama jest:

•  Wspaniała- Julka
•  Kochana - Łukasz
•  Najlepsza - Zosia K.
• Cudowna-Nadia Sz.
• Bardzo Troskliwa. Magda K. 
• Wyjątkowa-Szymek B. 
• Kochana i Cierpliwa-Tomek H.
• Kochana- Ania
• Wyrozumiała-Maja Mróz.
• Najlepsza na świecie- Bartek N
• Moja mama jest kochana-Szymon Ł.
• Moja mama jest:  troskliwa, kochana, radosna i najlepsza na świecie. - Hania P
• miła i kochana~Karolina Sz.
• kochana- Maks B.
• Kochana i troskliwa - Olek M.
• kochana i wyjątkowa-Tomek M
• kochana jest bardzo miła. Kacper K
• Moja mama jest kochana -Malwina .B 
• Moja mama jest kochana, wspaniała, troskliwa, pomocna, cudowna, najlepsza Marek Roj
• Moja Mama jest Wesoła i troskliwa-Patrycja S.

CHCĘ WIEDZIEĆ WIĘCEJ - 16

16) Gdzie znajdują się kubki smakowe?

MOJA WYSPA W ARCHIPELAGU FANTAZJI.

A CO NA TEJ WYSPIE?

•  Jest i zebra cała w kratkę, co je kwiatki na dokładkę. - p.Basia
• Jest królik w kapeluszu, co nie ma długich uszu. - Ania W.
•  Jest wąż o nazwie puszek,  jest lekki jak okruszek - Łukasz 
•   Jest sobie miś, co je przysmaki psa.-Maja M.
•  Jest delfin piegowaty, bo napił się herbaty-Nadia Sz.
• jest koala cała żółta,bo żółtego soku się napiła-Karolina Sz.
• Jest rekin co jeździ samochodem, bo ma złamaną swoją nogę-Tomek H.      
• Jest też rekin co jeździ na motorze, bo spać nie może - Łukasz
• Jest też ćma, co ma dwie plamy, bo wleciała do farby-Tomek H.
• Jest myszo-jeleń kudłaty, który nie je cukrowej waty.-Kaja Cz. 
• Jest kotek malusieńki, co lubi zjadać żelki. - Hania P.

• Jest pies, który wypluwa gumy i ma dwa ogony. Magda K
• Jest kot co ma płetwy i lubi pływać w wodzie. Zosia K.
• Jest niebieski żółw, co ma sto głów. Malwina B.

CHCĘ WIEDZIEĆ WIĘCEJ - 15

15) W jakim stawie zginasz rękę?

CHCĘ WIDZIEĆ WIĘCEJ - 14

14. Czym zajmował się ojciec Jasia i Małgosi?

NIEDAWNO PRZECZYTAŁAM

  Czytałam książkę ''Nela w krainie orek",

  w której jest napisane, że na Oceanie Spokojnym

 jest sztuczna wyspa z plastiku.

 To są śmieci z całego świata, 

które przypłynęły z prądami morskimi.

 Wyspa jest 6 razy większa od Polski.

 Prawie jak pół Europy. 

 Taki plastik, który trafia do mórz i oceanów,

 zabija bardzo dużo morskich ptaków i ssaków.

Ania W.

NASZE PRZYGODY W SKLEPIE...

·                     Na straganie kupowałam razem z tatą  maliny. Zapłaciliśmy za nie, a w domu okazało się, że ich nie zabraliśmy. Po powrocie sprzedawca od razu nas rozpoznał i dał nam nawet dodatkowy prezent. -Nadia Sz.

.   Na targu kupowałem ubrania na urodziny kuzyna i dla siostry na Dzień Dziecka. Później okazało się, że ktoś pomylił ubrania

 i wziął mi moje. -[Tomek.H]

·                      Mama posłała mnie do sklepu po bułki i śmietanę.  Tak się zagadałam ze znajomą ekspedientką,

 że zapomniałam po co przyszłam . Musiałam iść drugi raz. Tym razem zabrałam kartkę z listą. (Kaja Cz.) 

·                     Przed rozpoczęciem roku szkolnego  poszłam z mamą kupić przybory szkolne. Gdy przechodziliśmy obok piórników, zauważyłam jeden bardzo ładny i mama zgodziła się, byśmy go kupili. Kiedy byłyśmy przy kasie, pani zauważyła, że  on nie jest zapakowany, a na opakowaniu jest kod kreskowy. Na szczęście przyszła pani kierownik

 i nam pomogła. -Hania P.

·                     Poszedłem z babcią kupić zabawkę dla mojej kuzynki

  i zapomnieliśmy ją zabrać ze sklepu. -Kacper

·                     Poszedłem z mamą do sklepu  po rzeczy na obiad i zapomnieliśmy o jednej najważniejszej rzeczy

- był to sos do spaghetti.(Szymon Ł).

.  Kiedyś mama posłała mnie do osiedlowego sklepu

 po zakupy. Jednak w sklepie zorientowałem się,

 że nie wziąłem pieniędzy.

 Musiałem wrócić do domu po portfel. (Łukasz )

·                     Kiedyś poszłam z tatą do sklepu,

ale zapomnieliśmy dwóch rzeczy.

Były to papier toaletowy i magia (przyprawa). Patrycja

·                     Ostatnio poszłam z koleżanką do sklepu po lody. Przy kasie chciałam zapłacić i okazało się, że zgubiłam pieniądze. Wracaliśmy tą samą drogą, ale już ich nie było i musiałam iść do domu po kolejne pieniądze. (Julka C.)