A tu zdjęcia z imprezy: ...
Niestety byłem chory i nie poszedłem na noc z
Andersenem, ale słyszałem od kolegów jak tam było. Poszli do piwnicy i tam były
duchy. Jeszcze w nocy ich straszyli. - Dominik M.
Kiedy wyruszyliśmy szukać skarbu, najpierw szliśmy po strzałkach,
kiedy nagle wyskoczyły pająki i
pajęczyna!
Potem poszliśmy do piwnicy i zgasili światło i wyskoczył duch.
Ale przed szukaniem skarbu przyszedł magik, a po magiku przyszła
pani z kotem i psem. Kot był śmieszny - wszedł
na zasłonę.
BYŁO
SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiktoria L
Na nocy z Andersenem było fajnie, bo było to w bibliotece i było dużo
zabaw. Byliśmy na poszukiwaniu skarbu, a w skarbie były misie i było tam
strasznie.
Michał
My byliśmy na nocy z Andersenem . Najbardziej
podobało mi się żarcie. - Kacper
Byłam na nocy z Andersenem
i najbardziej mi się podobało, jak pan iluzjonista wyciągnął z kieszeni chłopaka
dwie chusty, a między nimi majtki. -Laura