Aniołek Karolinki...

Karolinka składa najlepsze aniołkowe życzenia, ponieważ jednak nie ja robiłam zdjęcie, chcę uszanować wolę autorki i nie kopiuję go tutaj, ale wrzucam link do jej bloga. Warto zajrzeć.

Kto właściwie przynosi prezenty?

  Święta Bożego Narodzenia kojarzą się niestety z prezentami i choć w rozmowie nt. „z czym kojarzy się wam Boże Narodzenie” dzieci wymieniły je dopiero 6 czy 7 miejscu za narodzeniem Jezusa, dodatkowym nakryciem czy pasterką, jasne jest, że muszą być. Niby wiadomo, że rodzice mieli z tym coś wspólnego, jednak każdy stawia sobie pytanie- skąd się właściwie pod choinką wzięły…

 Bo w Niemczech  przynosi je Mikołaj albo Dzieciątko Jezus i zostawia na stole albo w butach wystawionych przed domem…

 Podobnie we Francji- tam też mały Jezus wkłada je do bucików ustawionych przy kominku lub chowa pod choinką.

 W Anglii prezenty w nocy z 24 na 25 grudnia przynosi Mikołaj albo Santa Claus i wkłada je do specjalnych świątecznych skarpet zawieszanych na kominku.

 W Szwecji  domy odwiedza Jultomten - "świąteczny krasnoludek".

 W Stanach Zjednoczonych podarunki przywozi - wprost z Bieguna Północnego Santa Claus, czyli amerykański św. Mikołaj. Wchodzi on do domu nocą przez komin i zostawia upominki w wielkich, wełnianych skarpetach, albo pod choinką.

 W Rosji prezenty przynosi Dziadek Mróz i to nie w święta- nawet te prawosławne (7 stycznia), ale w Nowy Rok.

 W Hiszpanii prezenty po prostu się wręcza 6 stycznia- w święto Trzech Króli, podobnie we Włoszech, tylko że tam przynosi  je czarownica o imieniu Befana.

 W Holandii NIE MA świątecznych prezentów. Mikołaj przynosi je 6 grudnia i koniec.
A w Polsce? – Prezenty przynosi i Mikołaj i… No właśnie. W niektórych regionach jest to Gwiazdor (Wielkopolska), w innych Aniołek (Małopolska), Gwiazdka (Mazowsze) albo Dziadek Mróz (na wschodzie).

 Ale wiadomo, że prezenty przynosi Dzieciątko! 

Wesołych Świąt!

Niech będą dobre, pełne ciepła, radości i miłości. 

Niech każdy znajdzie kogoś, z kim spędzi miłe chwile... 

Kolędy na jasełka.

W tym roku miało być coś innego, ale dzieci zmusiły mnie, żeby jednak jasełka... No więc będą, choć może skromniejsze, niż w zeszłym roku. Tym razem nie będzie tak wielu prób, będzie za to więcej kolęd i piosenek. Na razie podaję listę kolęd, które trzeba poćwiczyć- będzie okazja, bo podczas świąt kolędy słyszy się wszędzie...

• Wśród nocnej ciszy
• W żłobie leży
• Pójdźmy wszyscy do stajenki
• Gdy śliczna Panna
• Przybieżeli do Betlejem pasterze
• Cicha noc

Gdzie ten Mikołaj?

6 grudnia były Mikołajki.

Czekaliśmy na Mikołaja, a tu niespodziewanie ktoś przyniósł nam list.
Był to list od Mikołaja, który napisał nam tak:

„Chciałem się z Wami spotkać w szkole, ale moje renifery nie
lubią hałasu i musiałem je wyprowadzić. Czekam na Was przy
drugiej ławce w parku za apteką NOVUM.”

Później do szkoły.

Jutro dzieci idą do szkoły na drugą lekcję, tzn na 8:50 ( nie ma wf-u)- o tym już wiedzą, bo zapisały w zeszytach. W środę nie ma zespołu wyrównawczego i o tym też już mówiłam, natomiast lekcje zaczynają dopiero o 12:35 (kończą jak zwykle o 15:10). W czwartek i piątek już normalnie ...

Konkurs "Znam i lubię dzieci z Bullerbyn"

Nasza klasa i klasa 3e wzięły udział w konkursie znajomości lektury "Dzieci z Bullerbyn". Dwuosobowe drużyny losowały pytania i wspólnie na nie odpowiadały. Pierwsze miejsce zajęli Kuba i Kacper, drugie Mati i Emilka, a trzecie Dominik i Vivienne.

-kliknij TU, a zobaczysz więcej

NIEBEZPIECZEŃSTWO NA DRODZE!

Uczulcie swoje dzieci, żeby były ostrożne na drodze. W piątek byłam świadkiem wypadku na przejściu dla pieszych między szkołą a domem kultury. Do teraz widzę mężczyznę przelatującego nad maską samochodu. A gdyby to było dziecko, miałoby mniejsze szanse...